Ciasto najprostsze i najpopularniejsze. Kto z nas nie zajadał się nim pod wieloma postaciami, z jabłkami, śliwkami, brzoskwiniami. U mnie dzisiaj z truskawkami, znalezionymi w zamrażarce. Polecam i dobrego dnia :)
Ciasto :
- 0,5 kg mąki
- 250 ml ciepłego mleka
- 40 g drożdży
- 10 dag masła (roztopione)
- 2 jajka
- sól, cukier
- 120 g cukru
- 1 op. cukru waniliowego
- 1 łyżeczka skórki z cytryny
- truskawki (mogą być mrożone)
Kruszonka:
- 8 dag masła
- 2/3 szkl. mąki
- 2/3 szkl. cukru pudru
1. Do letniego mleka rozkruszyć drożdże, dodać 4 łyżki mąki i szczyptę cukru. Wymieszać i odłożyć na 30 minut.
2. Rozczyn wymieszać z połową reszty mąki, jajkami, solą, cukrami, skórkę cytrynową, stopniowo dodawać masło i mleko. Dobrze wyrobić, aż drewniana łyżka będzie "odchodzić" od ciasta. Odstawić do wyrośnięcia.
3. Składniki na kruszonkę wyrobić, jeżeli masa jest za sucha dodać masła, jeżeli zbyt zbita - mąki i cukru pudru.
4. Ciasto rozłożyć na blasze (jeżeli solidnie wyrośnie starczy na dwie). Wyłożyć truskawki. Posypać cukrem. Porozsypywać kruszonkę. Piec do zarumienienia w 180 stopniach.
Smacznego,
Ania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz